Jak pompa ciepła działa w zimie?
Przy okazji rozmów na temat pomp ciepła często mogą pojawiać się wątpliwości dotyczące działania takich urządzeń zimą, czyli kiedy niezawodny system ogrzewania jest najbardziej potrzebny. Czy pompa ciepła zimą to faktycznie dobre rozwiązanie? Jak działa urządzenie, kiedy pogoda nie rozpieszcza i na zewnątrz tygodniami leży zmrożony śnieg? Do ilu stopni skutecznie grzeje pompa ciepła? Czy właściciele takich urządzeń powinni obawiać się większych mrozów? Wreszcie czy pompa ciepła może zamarznąć? Na te i kilka innych pytań odpowiadamy w tym poradniku – zapraszamy!
Pompa ciepła – do ilu stopni?
Zanim powielisz przekonanie o tym, że przy niskich temperaturach pompa ciepła zamarznie, przestanie działać i tym samym ogrzewać twój dom, dowiedz się, jak działa pompa ciepła w zimie! Przy niższych temperaturach jej działanie oraz wydajność mogą oczywiście różnić się w zależności od temperatur zewnętrznych, jednak na wstępie warto podkreślić, że pompy ciepła to urządzenia projektowane z myślą o skutecznym działaniu przez cały rok – zarówno latem, jak i zimą. Nie przypadkiem to właśnie kraje skandynawskie w ostatnich latach wiodą w Europie prym pod względem korzystania z odnawialnych źródeł energii, w tym instalowania pomp ciepła. A – przypomnijmy – zimą w Norwegii, Szwecji czy Finlandii temperatury oscylujące wokół –20°C to żadna rewelacja.
Czy pompa ciepła ogrzeje dom zimą?
W normalnych warunkach (dodatnia temperatura) pompa ciepła pobiera z naturalnego otoczenia energię (woda lub powietrze), która ogrzewa krążący w instalacji czynnik chłodniczy. Ten, ogrzany dodatkowo przez sprężarkę, skrapla się i oddaje ciepło do domowej instalacji grzewczej w „górnym źródle”, czyli twoim domu. Jak jednak działa pompa ciepła w zimie? Tak samo – z tą podstawową różnicą, że przy skrajnie niskich temperaturach (np. 25–30°C poniżej zera) inna będzie jej wydajność. Co to oznacza?
Wydajność pompy ciepła przy dużych mrozach
Mianem punktu biwalentnego określa się temperaturę, poniżej której obciążenie cieplne budynku (jego zapotrzebowanie na moc cieplną) jest wyższe od mocy cieplnej dostarczanej przez pompę. W takiej sytuacji uruchamia się wbudowana w system pompy ciepła awaryjna grzałka elektryczna, która wspomaga działanie sprężarki. Ten parametr ustawiany jest inaczej w pompach ciepła różnych producentów, co oczywiście ma związek z poborem energii elektrycznej. Oznacza to, że w zależności od modelu pompy przy niskich temperaturach w zimie nieco inna będzie ilość dodatkowej energii elektrycznej pobranej przez pompę, co z kolei będzie miało bezpośrednie przełożenie na opłaty za elektryczność.
W tym momencie wielu czytelników mogłoby przerwać i zapytać: jaka w tym oszczędność, skoro zimą i tak muszę zapłacić więcej? Spieszymy z odpowiedzią: mimo możliwych większych opłat za prąd przy ekstremalnych temperaturach zimowych, w skali roku pompa ciepła pozostaje bardzo wydajnym i przy okazji oszczędnym sposobem ogrzewania domu w porównaniu do źródeł na paliwo stałe. Warto tutaj również rozważyć jeszcze jedną kwestię: przebieg zim w Polsce w ostatnich latach. Bo czy faktycznie nasze termometry zewnętrzne tak często wskazują zimą temperaturę –25°C?
Jak zimno jest zimą w Polsce?
Z raportów Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej jasno wynika, że podobne temperatury w Polsce stanowiły okazjonalne odchylenia od normy. Zerknijmy na liczby! Średnia temperatura powietrza zimą w naszym kraju w sezonie zimowym 2020/2021 wyniosła –0,2°C, a w sezonie kolejnym osiągnęła 1,2°C. Najniższy odczyt w sezonie zimowym 2022/2023 wyniósł –18,6°C (Zamość), a najniższa temperatura zanotowana pod koniec 2023 roku wyniosła –13°C (Zakopane). Na całoroczne wyniki i średnie temperatury z pewnością wpłynie mroźny początek 2024 roku, jednak nie zmienia to faktu, że odczyty rzędu –25 lub –30°C stanowią w naszym kraju absolutny wyjątek i będą występować coraz rzadziej.
Jeśli jednak przyjmiemy założenie, że takie temperatury od czasu do czasu będą się zdarzać, użytkownicy pomp ciepła nie powinni się martwić. Nawet kiedy temperatura na zewnątrz spada wyraźnie poniżej zera, ilość energii w naturalnym otoczeniu (zarówno wody gruntowe, jak i powietrze) jest wciąż na tyle duża, że wystarczy jej do ogrzania domu. Temperatura, w której zamiera ruch cząsteczek wynosi –273,15°C (tzw. zero absolutne), a do tej daleko nam nawet podczas śnieżnych zawiei z najgorszych koszmarów.
Wybierz sprawdzone rozwiązanie!
Pompa ciepła zimą to rozwiązanie równie bezpieczne i skuteczne, co latem czy wiosną. Warto dodać, że niektóre pompy są projektowane i optymalizowanie do pracy konkretnie w polskim klimacie. Za przykład może posłużyć nowoczesna pompa AirKompakt marki Kołton, która została na wiele sposobów sprawdzona w trudnych górskich warunkach i producent gwarantuje jej poprawne działanie nawet przy –25°C. Ze względu na dobre właściwości fizyko-chemiczne czynnika roboczego (Propan R290) równocześnie współczynnik COP wypada tutaj bardzo korzystnie. Jeśli zastanawiasz się, czy pompa ciepła ogrzeje dom zimą, konieczne zapoznaj się z pełną ofertą firmy i porozmawiaj z naszymi doradcami – odpowiemy na wszelkie pytania i zaproponujemy ci rozwiązanie skrojone na miarę twoich potrzeb.